Rusza 3 ArtBoom Festival. Czy odzyska Kraków?

Formuła ArtBoom Festivalu jest młoda i podlega ciągłej ewolucji. Pierwsze dwie edycje były świętem sztuki współczesnej - w jej najróżniejszych formach, od malarstwa po performance. W tym roku organizatorzy stawiają sobie nowe zadanie: nie tylko pokazać najnowsze dzieła sztuki ale także... odzyskać miasto. Z takim hasłem przewodnim powstał Zakład Odzyskiwania Miasta (ZOM). Jest to kolektyw kuratorów, artystów, teoretyków, których łączy jedna idea - chcą oddać z powrotem mieszkańcom Krakowa zapomniane, zaniedbane, pomijane kawałki miasta. Takie miejskie mikrokosmosy istnieją, niezauważane na codzień przez mieszkańców - może to być kwartał uliczek ze specyficznymi sklepami, może to być jedna ławka na skwerze albo cały zamknięty na codzień park, placyk z rozpadającą się nawierzchnia itp. ZOM ma na celu ożywienie takich mikroświatów w tkance miejskiej i odzyskanie ich dla mieszkańców poprzez akcje artystyczne, budujące wokół danego miejsca społeczność.

Oprócz odzyskiwania miasta będziemy podczas ArtBoomu świadkami wielu wystaw, akcji, obejrzymy działania w przestrzeni Krakowa takich artystów jak David Cerny, Jenny Holtzer czy Lara Favaretto. Już od kilku dni możemy także podziwiać mural artysty BLU, namalowany specjalnie na ArtBoom Festival na ślepej ścianie kamienicy przy ulicy Józefińskiej 3. Ten i inne projekty tegorocznego ArtBoomu świadczą o tym, że młody festiwal sztuki jeszcze nie jeden raz nas zaskoczy a na pewno stanie się stałym punktem w harmonogramie artystycznym Krakowa na długie lata.